um zm
Urząd Miasta Gdyni/Fot. Gdynia.plus

Komu wydział, komu?

To pasjonującą, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji, historia, która zaczyna się zaraz po wyborach samorządowych w październiku 2018 roku, kiedy to nasza sympatyczna bohaterka, dotychczasowa radna Samorządności, Beata Szadziul nie uzyskała wystarczającej liczby głosów i nie została ponownie wybrana do Rady Miasta.

Wybrany w tychże wyborach do funkcji radnego został natomiast Michał Guć. Niestety już 19 listopada 2018 odmówił złożenia ślubowania i nie przyjął mandatu radnego. Zawsze tak robił, a wy go ciagle wybieracie. Niepojęte!

Pani Beata, pełniąca wówczas funkcję społecznego pełnomocnika ds. polityki rodzinnej, mogła po nim objąć mandat, ale 23 stycznia 2019 roku również odmówiła złożenia ślubowania.

Zapewne dieta radnego nie satysfakcjonowała Pani Beaty, liczyła na Prezydenta, to znaczy na lepszą fuchę u niego.

Wydział Polityki Rodzinnej potrzebny na już!

W związku z powyższym, 28 stycznia 2019 roku, wychodząc rzekomo naprzeciw „oczekiwaniom mieszkańców”, Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek podjął decyzję o utworzeniu nowego Wydziału Polityki Rodzinnej.

Zapewne była to decyzja starannie przemyślana i policzona, ogłoszona w styczniu, a więc przygotowywana zapewne od wyborczej jesieni 2018 roku.

Zgodnie z prawem Pan Prezydent na stanowisko naczelnika nowego wydziału rozpisał konkurs.

Pani Beata uznała wówczas, że pełniona przez nią funkcja prezydenckiego pełnomocnika ds rodziny nie jest wystarczająca, aby gdyńskie rodziny czuły się zaopiekowane, a więc postanowiła wystartować w konkursie.

Jakież musiało być jej zaskoczenie gdy wygrała i została naczelnikiem Wydziału Polityki Rodzinnej. Wydział ulokowano w specjalnie dla niej wyremontowanej, całkiem nowej siedzibie w nowej lokalizacji UM. A co? Stać nas!

Zupełnie na marginesie dodam, że szefowanie wydziałowi UM nie może być łączone ze sprawowaniem mandatu radnego.

Wydział Polityki Rodzinnej – czym się tak na prawdę zajmował?

Osobną kwestią jest to, dlaczego powołano Wydział Polityki Rodzinnej (jak stwierdziła wiceprezydent Gruszecka Spychała jeden z nielicznych w Polsce), skoro przypisane mu zadania realizują finansowane przez gminę instytucje takie jak np. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Gdyńskie Centrum Zdrowia, liczne referaty UM oraz instytucje na poziomie administracji państwowej np. Rzecznik Praw Dziecka.

I tak Wydział Polityki Rodzinnej pod przewodnictwem pani Szadziul rozpoczął ważne i bardzo potrzebne projekty, między innymi akcję „ubierz słupka”.

Wydział Polityki Rodzinnej już nie taki potrzebny?

Kolejnym zbiegiem okoliczności było, iż 10 listopada 2021 wieloletni dyrektor Gdyńskiego Centrum Kultury, przestał pełnić swoją funkcję, oficjalnie z przyczyn zdrowotnych.

Nie było rady, Pan Prezydent musiał rozpisać konkurs i 6 kwietnia 2022, odbyła się procedura wyboru dyrektora Gdyńskiego Centrum Kultury.

To była jedyna w swoim rodzaju, najbardziej transparentna procedura w Polsce, bo wyniki konkursu znane były jeszcze przed jego rozpisaniem – naczelnikiem GCK została oczywiscie Beata Szadziul, obecnie Nawrocka.

A co z dotychczasową fuchą i wydziałem Pani Beaty?

I tu dochodzimy do sedna opowieści, gdyż Wydział Polityki Rodzinnej, tak niezbedny w styczniu 2019, okazał się 3 lata później całkowicie niepotrzebny i zostanie wkrótce zlikwidowany.

Zamiaru takiego dowodzi funkcjonowanie od pewnego czasu w strukturze Urzędu Miasta, Samodzielnego Referatu do spraw Rodziny, który wykonuje dokładnie te same zadania co Wydział Polityki Rodzinnej.

I choć Pan prezydent Szczurek głośno obwieszczał utworzenie tego wydziału, to kwestia jego likwidacji po 3 latach istnienia odbywa się w milczeniu.

Wszystko to sprawia, że nie możemy pozbyć się wrażenia, iż Wydział Polityki Rodzinnej nie był ani oczekiwany przez mieszkańców, ani potrzebny. A jedyną przyczyną jego powstania była potrzeba zabezpieczenia bytu klubowej koleżanki w skomplikowanej sytuacji życiowej.

Kto za to płaci?

Pan płaci, Pani płaci, społeczeństwo płaci.

Czy na taką samą pomoc może liczyć każdy mieszkaniec Gdyni czy tylko członkowie/członkinie Samorządności?

Czy jest to działanie gospodarne?

Sławomir Januszewski

Bryza

Link do wpisu na Facebooku.

Zobacz także: Komu wydział, komu? [odcinek 2]