Mariola Cafe Lodziarnia – ciąg dalszy
Właściciele Mariola Cafe Lodziarnia w Gdyni za dzierżawę miejsca na Bulwarze Nadmorskim przy Muzeum Marynarki Wojennej płacą wyjątkowo preferencyjną stawkę. Czynsz w sezonie wysokim (czyli w tzw. miesiące turystyczne) wynosi ich 1484, 86 zł brutto miesięcznie oraz 100 zł miesięcznie poza sezonem. Dodatkowo otrzymali łącznie ponad 1 mln zł pomocy publicznej (w związku z covidem) w 2020 r.
Pisaliśmy o tym tutaj: Lodziarnia Mariola na preferencyjnych warunkach dzierżawy.
Mariola Cafe płaci 6 razy mniej za dzierżawę od innych przedsiębiorców.
Wysokość opłaty jest zwyczajnie śmieszna w porównaniu z opłatami jakie ponoszą inni przedsiębiorcy w pasie nadmorskim. Kiedy właściciele Mariola Cafe płacą rocznie za miejsce na Bulwarze ok. 8 tys. złotych, przedsiębiorcy przy molo w Orłowie (w zależności od roku) muszą wydać 6 razy więcej, a niektórym zdarzyło zapłacić się nawet 16 razy więcej.
O czym w rozmowie z nami mówił gdyński przedsiębiorca: Ceny przy molo ok. 50 tys. zł za rok
Food trucki, mobilne punkty sprzedaży kawy płacą kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie
Mobilne punkty sprzedaży kawy na skuterach czy food trucki z lodami płacą średnio kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie i muszą przystępować do przetargów. Tymczasem cukiernia Mariola bez przetargu na mocy uchwały Rady Miasta Gdyni, ponosi opłatę w wysokości 1486zł miesięcznie i to tylko w sezonie wysokim (od maja do września). Poza sezonem, stawka wynosi 100 zł miesięcznie (znacznie mniej niż wynajem mieszkania).
Źródłem informacji o opłatach są przedsiębiorcy. Niestety, ciężko zweryfikować te dane, gdyż wyników przetargu nie ma w Biuletynie Informacji Publicznej (lub przynajmniej nie jest tam widoczna dla naszych oczu) . Można powiedzieć, że miasto zadbało oto, aby pokazać się w złym świetle (chyba, że takie informacje są celowo trudno dostępne).- przyp. red.
Ciężki rok dla branży gastronomicznej
Rozumiemy, że rok 2020 był dla branży gastronomicznej wyjątkowo trudny. Bryza w związku z tym uruchomiła na facebooku grupę wsparcia dla branży gastro @gdynianawynos.
Zachęcamy do dołączenia:
Jednak kiedy wszyscy przedsiębiorcy toczyli walkę o utrzymanie swoich przedsiębiorstw, niektórzy uzyskali szczególne względy włodarzy miasta.
Argumentacja miasta to jakość produktów cukierni Mariola oraz fakt, że firma – wpisała się w krajobraz miasta.
A czy to oznacza, że w skład samorządu gdyńskiego wchodzą sami znawcy sztuki kulinarnej, specjaliści ds. kultury oraz architekci?
Świetnie! A inni gdyńscy przesiębiorcy? Oni się nie wpisują? U nich jakość produktów jest niska?
Cała ta nadzwyczajna pomoc miasta (bo jak to inaczej nazwać) dla cukierni Mariola jest o tyle zaskakująca, że przedsiębiorstwo, Cukiernia Mariola SP. Jawna otrzymało w ubiegłym roku pomoc publiczną, czyli wsparcie z tarcz antykryzysowych w wysokości 1.023.452,16zł.
Nierówne traktowanie gdyńskich przedsiębiorców
Zatem sytuacja finansowa przedsiębiorstwa nie była taka dramatyczna. Ciekawe dlaczego cała rzesza gdyńskich drobnych przedsiębiorców nie mogła liczyć na takie względy władz Gdyni.
Czy nie uważacie, że w Gdyni te zasady wymagają uzdrowienia i transparentności? Obecnie wygląda to na zwykłe kolesiostwo!
#jestalternatywa
#geszefciarstwo
#wpisujęsięwgdyńskikrajobraz
#niebędępłakałposzczurku