Możemy mieć żal i pretensje do władzy na szczeblu krajowym i tej na szczeblu samorządowym. W przypadku Gdyni przede wszystkim chodzi o Samorządność Wojciecha Szczurka. Z tymże nie można pominąć jednego ważnego aspektu. Władza kończy się, kiedy zaczynają się postawione przez nas granice. My jako społeczeństwo te granice ciągle przesuwamy. Często sami z siebie rezygnujemy z naszych praw i zwiększamy zakres naszej tolerancji na zachowania, które nie powinny mieć miejsca.
Przytoczę kilka przykładów, dotyczących akurat oświaty.
Zajęcia dodatkowe nauczyciele prowadzą bezpłatnie
-Przecież to normalne, że zajęcia dodatkowe nauczyciele prowadzą bezpłatnie. W Gdańsku też tak jest. Chyba nie ma szkoły, która nauczycielom za to płaci. Nie widzę problemu – mówi jeden z nauczycieli z gdańskiej szkoły (nazwisko do wiadomości redakcji).
Tak? Normalne? A od kiedy praca przymusowa za darmo jest normalna? Na przymusową pracę bez wynagrodzenia, wymyślono nazwę – NIEWOLNICTWO. Praca to też nie jest wolontariat. Wolontariat robi się z potrzeby serca, a nie po to, aby wykazać się przed dyrekcją szkoły czy rodzicami.
Składki na toner i papier ksero są od zawsze
-Za moich czasów też składaliśmy się na toner i papier ksero. Niby skąd szkoła ma mieć na to wszystko pieniądze? – dość często możemy przeczytać w sieci…
Skąd szkoła ma mieć? Po prostu z naszych podatków. Co miesiąc pracujący w Polsce ludzie płacą podatki od swoich dochodów. To właśnie z nich finansowana jest w Polsce edukacja oraz urzędy. Czy do Urzędu Miejskiego musicie najpierw wysyłać ryzę papieru, aby dostać informację o wysokości podatku od nieruchomości?
Sam Wydział Edukacji wie, że nie musimy tego robić. Wystarczy przecież ich poprosić. Wiedzą także, że sami nie będą wychodzić z inicjatywą. Po co? Rodzice zapłacą podwójnie.
Zamknięte przedszkole samorządowe w wakacje
-Od zawsze przedszkole w wakacje miało przerwę. Co za problem? Nie wie Pani co zrobić? Najpierw do jednej babci dziecko, a potem do drugiej. Pani też odpocznie – tekst pani urzędniczki w rozmowie telefonicznej.
Przedszkola, w przeciwieństwie do szkół są jednostkami NIEFERYJNYMI, co oznacza, że działa przez cały rok. Jeżeli taka placówka jest zamknięta to musi być wyznaczone inne miejsce, które w tym czasie będzie sprawowało opiekę nad naszymi dziećmi. To, że się na to godzimy i nie piszemy podania o miejsce w placówce zastępczej to wynika z naszej niewiedzy. Dodatkowo przerwa wyznaczona jest na wniosek dyrektora oraz Rady Rodziców! Przypomnijcie sobie, kiedy ktoś Was pytał o zdanie w tej sprawie.
Jeżeli nie wierzycie, to przeczytajcie:
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20170000649/O/D20170649.pdf
„§ 12. 1. Przedszkole funkcjonuje przez cały rok szkolny, z wyjątkiem przerw ustalonych przez organ prowadzący
przedszkole, na wspólny wniosek dyrektora przedszkola i rady przedszkola, a w przypadku braku rady przedszkola – na
wspólny wniosek dyrektora przedszkola i rady rodziców.”
Zobacz też: Kryzys w gdyńskiej szkole pogłębia się
Przy okazji zachęcamy do udziału w ankiecie:
Napisz odpowiedź