Jako stowarzyszenie Gdynianka zapytaliśmy władze miasta o jego gotowość i przygotowania do obecnego, odczuwanego przez wszystkich dotkliwie kryzysu energetycznego. Poniżej przedstawiam, w skróconej formie, większość z nich:
- Wszystko wskazuje na to, że najpopularniejszy ze sposobów ograniczenia zużycia energii – ograniczenie oświetlenia pomników, skwerów, miejskich instytucji itp. nie zostanie w Gdyni zaimplementowany. W tym miejscu jednak zostajemy zapewnieni, że miasto ogranicza zużycie energii poprzez stosowanie energooszczędnego oświetlenia wyżej wymienionych przestrzeni oraz korzystanie z inteligentnych systemów sterowania oświetleniem. Miejmy nadzieję, że to okaże się być wystarczające.
- Na pytanie o ograniczenia i działania podejmowane przez miejskie instytucje w celu oszczędności energii został nam przedstawiony system InvisoLite, który Gmina Miasta Gdyni wprowadziła w listopadzie 2017 roku. Ma on na celu optymalizację wydatków związanych z zakupem energii elektrycznej. Monitoruje on również zużycie energii, wykrywa błędy i anomalie co pozwala zoptymalizować wydatki. Zostaliśmy także poinformowani, że odpowiednie osoby w Urzędzie Miasta, z uwagi na nadzwyczajną sytuację na rynku, poszukują kolejnych rozwiązań tego typu.
- Bardzo nas ucieszyło to, że Gdynia zamierza zainwestować jeszcze więcej w wiedzę i umiejętności swoich mieszkańców. W końcu ostatecznie to oni są w stanie najbardziej wpłynąć na wysokość swoich rachunków. Oto niektóre gdyńskie programy edukacyjne o tematyce szeroko pojętego oszczędzania energii:
- Rodzinna Olimpiada Energetyczna o puchar Prezydenta Gdyni.
- Program Strażnicy Energii, którego szósta edycja niedawno miała miejsce.
- Poradniki oszczędzania energii “Gdynia Energetyczna” oraz “Ciepłolubni.com.pl„.
- Programu bezpłatnych badań termowizyjnych. Nabór do szóstej edycji właśnie trwa.
- Coroczne warsztaty dla administratorów budynków.
- Nasze miasto niestety nie współpracuje z lokalnymi przedsiębiorcami w kwestii oszczędzania energii, a odpowiada jedynie, że być może taka współpraca zostanie podjęta. Energię powinniśmy oszczędzać wszyscy, a miasto nie może patrzeć tylko na swoje koszty, lecz powinno starać się zmniejszać ogólne zapotrzebowanie. Współpraca z lokalnymi biznesami jest bardzo ważna, bo jak pokazują przykłady z innych miast europejskich, dobrze skoordynowana mogłaby szybko przynieść dobre rezultaty. Czasu coraz mniej, a wiele wskazuje na to, że nic na ten moment w tej kwestii nie zrobiono, co oceniamy jednoznacznie negatywnie.
- Odnawialne źródła energii są czymś, co w dzisiejszych czasach na pewno odciąży portfele tym, którzy mają do nich dostęp. Nasza gmina posiada 21 instalacji fotowoltaicznych na budynkach użyteczności publicznej, z czego 16 z nich zainstalowano od 2017 roku. Jednak ilość produkowanych przez nie energii to zaledwie mała kropla w morzu zapotrzebowania, ponieważ udział OZE w bilansie energetycznym Gdyni wynosi poniżej 1%. Można odnieść wrażenie, że montaż tak skromnej ilości instalacji miał wymiar jedynie PR-owy. Miejmy nadzieję że miasto traktuje odnawialne źródła energii jako poważną alternatywę i że obecna sytuacja ostatecznie udowodni, że dywersyfikacja energetyczna jaką można za pomocą nich osiągnąć jest i zawsze była ważna. Mamy szczerą nadzieję, że rządzący w najbliższych latach wzmocnią bezpieczeństwo energetyczne naszego miasta właśnie między innymi poprzez poważną inwestycję w OZE. Nieocenione jest oczywiście wsparcie państwa w tej kwestii.
- Miasto planuje wymienić energożerne lampy sodowe na oszczędne oświetlenie LED, jednak nie padły tutaj żadne konkrety. Nie poznaliśmy ani daty, ani dokładnych planów dotyczących wymiany. Nie zapominajmy, że stare oświetlenie sodowe może i dodaje klimatu nocnym spacerom, ale zużywa grubo ponad 50% więcej prądu. Inwestycja w nowoczesne oświetlenie należy do jednych z najszybciej zwracających się, więc nieco zadziwia nas takie podejście.
Jak widać władze miasta zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i podejmują działania minimalizujące skutki astronomicznych cen na rynku energetycznym. Odnosimy jednak wrażenie, że brakuje tutaj pewnego zdecydowania i być może odwagi, do której gorąco zachęcamy!
Warto przeczytać: Komunikacja miejska, dla planety, dla zdrowia, dla Ciebie