Gdynia to specyficzne miasto. Z jednej strony miejscy włodarze każą znaleźć w szkołach 37 mln złotych oszczędności, a z drugiej lekką ręką oddają prawie 2 mln złotych np. klubowi sportowemu.
Oczywiście, kiedy zapytamy wprost miejscy rajcy odpowiedzialni za działania komunikacyjne oraz PR zaprzeczą, ponieważ oficjalnie są to środki, które zostały przeznaczone na realizacją zamówienia publicznego.
Dlaczego w takim razie uważamy, że to ustawiony przetarg?
Wyobraźcie sobie, że ktoś organizuje przetarg NIEOGRANICZONY na dostawy np. pomidorów, ale warunkiem przystąpienia do przetargu jest posiadanie kapitału portugalskiego oraz dużej sieci sklepów, które w logo mają chrząszcza z gatunku (coccinella septempunctata) czyli Biedronkę.
Jak myślicie, ile ofert by wpłynęło?
I władze Gdyni wg podobnej zasady konstruują postępowania przetargowe, aby nikt oprócz zaprzyjaźnionego podmiotu nie mógł do przetargu przystąpić i aby przekazać określonej osobie obiecane przez Szczurka fundusze.
Tym razem było to – 960.000,00zł.I tak dwa razy do roku. W sumie ok. 2 milionów rocznie otrzymuje w podobnych okolicznościach, jeden z gdyńskich klubów sportowych. Kiedy najlepiej organizować taki przetarg, tak żeby się nikt nie dowiedział?
Najlepiej ogłosić go 24 grudnia, kiedy wszyscy żyją przygotowaniami do Wigilii i nikt tego nie sprawdzi.
Potem, Święta, przerwa świąteczna, wyjazdy rodzinne, Nowy Rok, Święto Trzech Króli i… …i koniec terminu na składanie ofert.
P.S. Tylko VBW Arka Gdynia spełnia warunki przetargowe. W całym kraju nie ma innego podmiotu, który mógłby sprostać wymaganiom stawianym przez miasto.
Oczywiście uważamy, że trzeba dofinansowywać gdyński sport, ale róbmy to uczciwie z poszanowaniem do sprawiedliwego traktowania wszystkich podmiotów.
fot. Playing basketball photo created by master1305 – www.freepik.com
Nie wiem czemu ktoś przekopiowuje teksty z fb ale wolał bym aby były sprawdzone i w pełni prawdziwe bo:
„Tylko VBW Arka Gdynia spełnia warunki przetargowe. W całym kraju nie ma innego podmiotu, który mógłby sprostać wymaganiom stawianym przez miasto”
Z tego co widzę GTK który jest gdyńskim klubem też spełnia warunki bez żadnych zmian w działalności. A inne zespoły z Polski, jakby pieniądze były dla nich interesujące też pewnie by się do nas przeniosły i spełniły warunki.
Do 20 stycznia gdzie był termin składania ofert każdy zdążył poświętować i ogarnąć się po sylwestrze.
Ale lepiej przekopiować tekst z fb w którym jest trochę prawdy, bo niedopowiedzenia są bardziej intrygujące. Większość czytelników nie przeczyta załączonych zdjęć, nigdzie niczego nie sprawdzi i łyknie wszystko jak pelikany.
Jeśli coś piszemy to piszmy wszystko tak jak jest i niech ludzie wyciągną wnioski. Pisząc tylko to co pasuje do ideologii piszącego pomijając niepasujące do narracji wątki, piszący/kopiujący postępuje tak jak panujący nam włodarze lokalni i państwowi, których jak mi się wydaje potępia.
Z tego co widzę to w tekście jest załączony cały oryginalny tekst.