Gdynia przypomina, aby uczniowie przedłużyli kartę mieszkańca.
W roku szkolnym 2022/2023 w gdyńskich szkołach uczy się ok. 26 tys. uczniów. Czy teraz wszyscy powinni udać się do jednego z dwóch punktów obsługi klienta (tylko?), aby przedłużyć uprawnienie do przejazdów bezpłatnych ZKM?
Na gdyńskiej stronie Karty Mieszkańca informacja o przedłużeniu została opublikowana 5 października, czyli 5 dni po „terminie ważności” karty do przejazdów. Dlaczego tej informacji nie było wcześniej? Czyżby punkty obsługi interesantów stęskniły się za kolejkami? Wydaje się uzasadnione oczekiwać informacji o przedłużeniu karty z wyprzedzeniem, zwłaszcza że wrzesień i październik to okres wycieczek szkolnych, nierzadko autobusami. A to oznacza że nieświadomi niczego gdyńscy uczniowie jeżdżą autobusami na gapę od dobrych paru dni?
Zobacz także: Legitymacja szkolna to za mało. Dzieciaki bez biletów
Niekoniecznie, nadal mogą korzystać z papierowej legitymacji szkolnej, jeśli oczywiście została podbita przez administrację szkolną i jest na niej adres zamieszkania. I pewnie wielu z nich tak robi rezygnując z gdyńskiej karty, skoro przedłużenie jej może okazać się tak kłopotliwe i czasochłonne. A to wielka szkoda, bo przywilejów posiadania karty jest wiele. Sam pomysł wydawania takich kart gdynianom jest kierunkiem w dobrą stronę. Karta mieszkańca ma wiele innych zastosowań, ale czemu jej obsługa wygląda tak jakby Gdynia zatrzymała się w XX wieku?
Czy tak wygląda pomysł Gdyni na cyfryzację i zachęcanie do korzystania z Karty Mieszkańca?
Skan legitymacji przesłany na adres e-mail obsługi klienta Karty Mieszkańca w zupełności by wystarczył bez osobistego stawiennictwa, ani to cyfrowe ani to smart. Jaki będzie czas oczekiwania na weryfikacje wniosku o przedłużenie? Czy te jedynie 2 punkty przeznaczone do załatwienia tej sprawy są przygotowane na te tysiące uczniów? Ja niestety w myślach wyobrażam już sobie hordy młodych ludzi w kilometrowej kolejce w deszczu i chłodzie…
Pozdrawiam
Marcin Chwiałkowski
#Gdynskidialog
#GdyniaPrzyjaznaCyfryzacji
#GdyniaSmartCity
Dla mnie abstrakcyjna była wymiana kart zamiast przedłużenie ze względu na termin ważności. Tyle plastikowych kart w śmietnik.
Na kartach nie ma daty ważności. O tym też urzędnicy nie pomyśleli.